Każdy postrzega swoją rzeczywistość subiektywnie. To, co jest prawdą i doświadczeniem jednego, nie musi być wcale prawdą i doświadczeniem drugiego. Wszystko zależy od punktu widzenia. Nie jest to nic nowego. Zapewne doskonale to wiesz. Na Twój świat składa się wiele czynników i uwarunkowań, które tworzą obraz świata. Większość z nich zostało wpojonych w procesie wychowawczym i to one określają wygląd tej rzeczywistości. Umysł tworzy z nich kompleksową iluzję postrzegania świata i siebie.
Wszystko zależy od tego, jak odebrałeś rzeczy lub zdarzenia pierwszy raz. Podczas pierwszego świadomego doświadczenia, w umyśle zapisał się wzór jej postrzegania. Właściwie większość istniejących rzeczy w tej rzeczywistości została doświadczona w dzieciństwie, w okresie do 7 lat. Tam został zbudowany fundament osobowości i sposób postrzegania świata. Wszystkie podstawowe reakcje, uwarunkowania powstały właśnie w tym okresie. W umyśle został zbudowany zwarty obraz, struktura rzeczywistości -Twoja Prawda.
Teraz na tej bazie poznajesz wszystko co nowe. W większości dzieje się to nieświadomie, jednak wszystko, co wydaje się nowe, jest od razu porównywane do znanego. Umysł stale porównuje nowe zdarzenie do tego, co trzyma w pamięci. Ciągle ma w wyobraźni stare rzeczy, nigdy nie jest świeży. Dzięki temu Twój stosunek do świata zależy prawie w całości od przeszłości. A dokładniej od Twoich myśli i skojarzeń, które powstały w przeszłości, są pamiętane i nadal tkwią w Twoim polu. To są prawdziwe uwarunkowania umysłu, które ograniczają postrzeganie. Umysł tworzy swoją własną, osobistą rzeczywistość.
Na tą chwilę nikt nie może powiedzieć, że zna obiektywną prawdę. Coś takiego nie istnieje. Może znać swoją prawdę, z którą się utożsamia lub nie. Jednak nie pozna prawdy drugiej osoby. Może poznać schematy doświadczeń innych osób, jednak nigdy nie pozna bezpośrednio (w teraźniejszości) ich doświadczeń. Zresztą nie ma takiej potrzeby. Twoja rzeczywistość jest jedyna i totalna dla Ciebie. To, co obserwujesz istnieje. Nie ma nic innego. Jeśli czegoś doświadczasz, jest to Twoją rzeczywistością. Warto na to zwrócić uwagę. Jeśli nie obserwujesz – dana rzecz nie znajduje się w Twoim polu. Nie istnieje dla Twojej istoty. Nie jest prawdą. Gdy obserwator czegoś nie obserwuje, nie istnieje to dla niego. Wszystko, czego nie obserwujesz w danej chwili czy nie doświadczasz – nie istnieje w Twojej rzeczywistości. Może istnieć tylko w Twym umyśle, jako pamięć i wyobrażenie.
Każda informacja docierająca od zmysłów do umysłu może zostać oceniona i poddana zniekształceniu przez stare wzorce postrzegania. Warto być tego świadomym. Mogę stworzyć sobie różne myśli o rzeczywistości i uwarunkować się od nich. Mogę powiedzieć, że moje doświadczenia są niepełne i czegoś w nich brakuje. Mogę też dostrzec doskonałość w moich dotychczasowych doświadczeniach i odetchnąć z ulgą. Powiedzieć, że jestem spełniony. Kwestia wyboru punktu widzenia. Świat przybiera taki kształt, jaki jest narzucony przez umysł.
Jeśli umysł twierdzi, że coś nie istnieje – nie istnieje to dla Ciebie. Choćby nawet materialna rzecz była przed Twymi oczyma, a umysł nie dopuszcza możliwości jej zaistnienia – nie widziałbyś jej. Brzmi niewiarygodnie, a jednak. Wiele testów hipnotycznych potwierdza te twierdzenie. Wprowadzając osobę w stan hipnozy i narzucając jej sugestię, że czegoś nie ma – ta osoba tego nie dostrzega. Nawet, jeśli rzecz jest dosłownie przed nią. W jej umyśle nie ma takiej możliwości, dlatego nie istnieje to w jej obiektywnej rzeczywistości. Nie widzi tego.
Twój świat jest taki jaki jest z powodu uwarunkowania społecznego. Światopogląd przekazywany przez wychowawców i społeczeństwo całkowicie determinuje wygląd „Twojego świata”. Wychowując się gdzie indziej potencjalnie żyłbyś w innej rzeczywistości, choć w podobnych warunkach. Kwestia interpretacji tego, co się widzi.
***
Swego czasu, z kilkoma osobami stworzyliśmy pewną zabawę w chowanego.
Dwie osoby ukrywały przedmiot, jedna szukała. Postanowiliśmy ustawić przedmiot na widoku, (ponieważ nie było już skrytek) i to w tak oczywistym miejscu, że odkrycie go nie sprawiło problemu. Tym przedmiotem była duża, pięciocentymetrowa śruba. Całą skrytką był oparty na ścianie pręt, który został postawiony na pionowo stojącej śrubie. Była ona doskonale widoczna, po prostu mogła wyglądać jak część prętu. Wydawało się to absurdalne, ale zanim zaczęło się poszukiwanie, zasugerowaliśmy osobie, że śruba jest schowana bardzo dobrze. Umysł szukającego nie dopuszczał możliwości, by śruba była w tym miejscu gdzie pręt, ponieważ tam nie było żadnego miejsca do ukrycia. Po prostu „stojący pręt”. Osoba przechodziła wiele razy obok śruby patrząc na nią i jej nie zauważyła. Doszło do tego, że patrzyła na śrubę (interpretowaną jako pręt) z odległości 50 cm i jej nie widziała. Nie było tam nic więcej, prócz prętu stojącego na pionowo ustawionej, pięciocentymetrowej śrubie. Nawet jak wskazaliśmy miejsce, szukający nas nie rozumiał. Nie widział jej. Byliśmy w szoku. Dopiero po „oddzieleniu” śruby od prętu szukający ją zinterpretował. Było to dla niego niesamowitym doświadczeniem. Dla nas również. Umysł szukającego zinterpretował bodźce docierające do oczu jako śrubę, w tym momencie ją zauważył.
***
Istnieje wiele potwierdzonych eksperymentów z sugestią, hipnozą, percepcją, podświadomym i wybiórczym postrzeganiem. Jako pierwszy lepszy przykład może posłużyć praca Christopher`a Chabris`a i Daniel`a Simons`a z Harward University – sławny eksperyment z „niewidzialnym gorylem”. W tym eksperymencie pokazywano film, na ktorym grupa osób podaje sobie piłki. Podania są losowe co tworzy lekki chaos na ekranie. Grupie kontrolnej oglądającej film kazano liczyć podania. Umysł był tak skupiony na liczeniu, że nie zauważył wychodzącego na środek ekranu goryla. Jest do doskonały przykład wybiórczej uwagi i złudności naszej percepcji.
W rzeczywistości pojawia się tylko to, co jesteśmy w stanie zobaczyć i zinterpretować. Warto czasem dopuścić do siebie możliwość, że w rzeczywistości może istnieć „coś więcej”, tylko po prostu tego nie dostrzegamy.