W wielu ezoterycznych czy duchowo inspirujących tekstach można natknąć się na określenie „wibracje”. Niby wszystko jasne, jednak wielu początkujących mgliście pojmuje ten termin. Nawet doświadczeni „duchowi” mają czasem dziwne myśli i wyobrażenia dotyczące wibracji. Kojarzą to z jakimiś ponadnaturalnymi energiami, które gdzieś są, jednak dokładnie nie wiadomo gdzie. Różnice postrzegania mogą wprowadzić błędy w komunikacji, tym samym tekst nie zostanie odebrany właściwie. Tu znów widać, że słowa są niedoskonałe. Słowo „wibracja” może być odebrane przez każdego inaczej, więc każdy może wyciągnąć właściwe sobie wnioski. I wszystko w porządku, gdyby nie to, że wielu ludzi czuje niezrozumienie, tym samym popada w większe zagubienie.
Warto od czasu do czasu normalizować terminologię. To co w gronie duchowych ludzi jest jasne, może stać się czymś zupełnie niezrozumiałym dla osób dopiero wkraczających w ten świat.
Na początku przyjrzyjmy się materii. Świat materialny, jaki jest każdy widzi. Są tu kamienie, trawa, woda, powietrze… w świecie materialnym można zauważyć dużą różnorodność. Dzisiejsza wiedza z zakresu nauki odpowiada na ważne pytanie – z czego się to wszystko składa? Już w szkole podstawowej, każde dziecko wie, że wszelka materia składa się z atomów. Każdy atom jest układem cząstek elementarnych (protonów, neutronów i elektronów), które swoją budową przypominają układ planetarny. Jednak fizyka kwantowa postrzega atom bardziej jako potencjał energetyczny, niż jako ciało stałe. Atom nie stoi w miejscu. Trwa w nieustannym ruchu – drga zgodnie ze swoim potencjałem energetycznym.
Każdą cząsteczkę można opisać jako falę. Wynika z tego, że materia ma naturę falową. Tu można dojść do pojęcia wibracji. Wibracja jest częstotliwością, z jaką drga dane skupisko energii. Takim skupiskiem może być na przykład metal, ciało stałe, które składa się z określonych atomów wibrujących na właściwy dla siebie sposób. Wibracja takiego metalu jest wibracją energii, która go tworzy. Wynika z tego prosty wniosek – cała materia składa się z wibracji, czyli energii wibrujących z określoną częstotliwością. Co więcej, nie tylko materia. Energii we wszechświecie jest całe mnóstwo. Cały wszechświat dysponuje nieskończonym wachlarzem wibracji, które się wzajemnie na siebie nakładają. Jest to jeden wielki ocean energii o różnych częstotliwościach. Energia ta jest czymś pierwotnym i wiecznie trwającym. Ruchy tej energii są przyczyną i podstawą wszelkich działań wszechświata.
Stopnie wibracji
Umysł obserwując różnice pomiędzy energiami stworzył podział, na którym się opiera cały światopogląd. Ten świat, jaki postrzegamy fizycznie, jest stworzony poprzez najwolniejsze wibracje (najniższe). Atomy fizyczne tworzą pierwszy „poziom” wszechświata. Jest on najbardziej gęsty, najbardziej opóźniony i trwały – materia. Świat materialny dzieli się na różne stany skupienia. Tak i mamy najtwardszą materię – ciała stałe. Poczym są ciecze, które są rzadsze i bardziej zmienne. Dalej jest stan gazowy, który charakteryzuje się najwyższymi wibracjami z materii. Jest najbardziej ulotny i zmienny. Dla informacji można dodać, że ciało fizyczne człowieka zawiera w sobie wszystkie stany skupienia.
Jednak same wibracje materii nic by nie zdziałały. Oczywiście mogłyby stworzyć materialny świat, kamienie, wodę i powietrze, jednak nic ponad to. A jednak na planecie ziemia utworzył się fenomen zwany życiem. Jest to zasługa nałożenia się na siebie wibracji materii z wibracjami wyższymi – w tym wypadku są to energie eteryczne. Świat eteryczny jest bardziej ulotny i subtelny niż fizyczny. Można stwierdzić, że ma wyższe wibracje. Energia eteryczna wpływa na atomy fizyczne organizując je w ściśle określony sposób, tym samym powstają pierwsze formy życia – wszelkiego rodzaju komórki i rośliny. Widać to wyraźnie, kiedy patrzy się na np. drzewo, które jest specyficznym i dokładnym ułożeniem atomów fizycznych we właściwą formę.
Kolejnym „światem” wibracji są wibracje astralne. Są to wysoko wibracyjne energie nie dostrzegalne na planie fizycznym i poprzez fizyczne przyrządy (choć są próby uchwycenia przyrządami ciała astralnego, jednak są one nie dokładne i tylko z grubsza przybliżają prawdziwy jego kształt. Wibracje astralne są wyższe od eterycznych. Wszelkie ruchy energii w świecie astralnym wpływają bezpośrednio na ruch energii na planie eterycznym. Dlatego też uczucia i emocje mogą powodować działanie. Świat astralny też jest podzielony na poziomy. Tak niskie wibracje świata astralnego są reprezentowane przez uczucia lęku, odrazy, złości itp. Natomiast wysokie wibracje pola astralnego to wyobrażenia o błogości, spokoju, miłości, harmonii.
Teksty nawiązujące do wibracji uczuć odnoszą się właśnie do tego zestawienia. Wysokowibracyjne uczucia to najczęściej energie, które ludzie nazywają miłością. Niskowibracyjne uczucia są to energie utożsamiane z nienawiścią i lękiem.
Kolejnym, jeszcze wyższym spektrum wibracji jest świat mentalny i przyczynowy. Znajdują się tu wszelkie myśli i analizy umysłowe. Najniższą wibracją w tym świecie są myśli logiczne i rozmyślanie liniowe. Wysokie wibracje są tu reprezentowane przez myślenie abstrakcyjne i przyczynowe. Przykładem myślenia przyczynowego jest myślenie kategoriami wspólnych cech. Przykładowo myśląc o radości dostrzega się nie poszczególne przypadki radości, ale wszystkie jej aspekty połączone w wspólną wizję. Myślenie przyczynowe jest myśleniem całościowym. Jest to ruch bardzo wysokowibracyjnych energii. Jak nie trudno się domyślić, ta wysokowibracyjna energia myśli wpływa i organizuje wszystkie pozostałe energie, znajdujące się „poniżej”.
Warto tu wspomnieć o jeszcze wyższych energiach, takich jak buddyczne czy atmiczne. Na aktualnym poziomie rozwoju istota ludzka nie jest ich świadoma. Mimo, że te energie istnieją we wszechświecie, nie są jeszcze doświadczane przez człowieka, tak jak roślina nie doświadcza uczuć (lub w minimalnym stopniu).
Pola informacyjne
Energie wszechświata łączą się i tworzą różnego rodzaju pola. Można je nazwać polami informacyjnymi. Tak przykładowo kamień stanowi pewien rodzaj pola informacyjnego wibracji materialnych. Jest to pewien zbiór i układ atomów – pole informacyjne. Na wyższych poziomach polem informacyjnym są wszelkie wspomnienia i uczucia człowieka, a także jego myśli i wyobrażenia. Wszystko to ma swoje miejsce w przestrzeni i tworzy pola informacyjne.
Na wyższych poziomach energetycznych pola informacyjne zaczynają wykraczać poza ciała fizyczne i wzajemnie na siebie nachodzić. Co za tym idzie, występuje miedzy nimi interakcja. Przykładowo wibracje mogą ze sobą rezonować lub się tłumić (analogicznie do falowego zjawiska interferencji).
Gdy dwie osoby nie harmonizują ze sobą i nie chcą się zmienić, to wystąpi nieporozumienie. Przykładowo radosna osoba nie zrozumie smutnej. I na poziomie astralnym nie będą harmonizować. Nie czują w ogóle siebie i działają zupełnie inaczej. Na polu mentalnym może być sytuacja, kiedy są inne poglądy i inne myśli. Wtenczas jeśli żadna ze stron nie dostroi się do drugiej, nastąpi niezrozumienie. Osoby nie zrozumieją się i odejdą. Może też być tak, że spotkają się osoby o podobnych polach mentalnych. Wtenczas mają takie same poglądy i harmonizujące myśli. Takie osoby zawsze się dogadają i znajdą wspólne rozwiązanie. Ważna jest właśnie harmonia energii w polach informacyjnych.
Może tu również zachodzić zjawisko wzajemnego dostrajania się. Kiedy jedna osoba jest smutna, w jej polu astralnym dominują wibracje smutku. Inne osoby widząc jej smutek, mogą się do niej dostroić i również czuć smutek. Jeśli z kolej przyjdzie jedna radosna, może od razu rozweselić całe towarzystwo. Wszyscy w około się do niej dostrajają. Pola informacyjne nakładają się na siebie i następuje dostrojenie. Zjawisko wzajemnego dostrajania się może zajść na polu mentalnym, kiedy to osoba naucza innych. Innymi słowy Wskazuje swoje pole mentalne (swój sposób rozumienia), a inne osoby go przyjmują. Dostrajanie takie ma miejsce na przykład w szkole.
Pola informacyjne nakładają się na siebie tworząc całokształt wibracyjny danej rzeczywistości. Każde pole jest na swoim miejscu i tworzy doskonale rzeczywistość. Tak na przykład oświecony człowiek nie ma potrzeby chodzić po zanieczyszczonym mieście. Po prostu oba pola do siebie nie pasują i nie najdą na siebie. Jeśli tak się stanie, to albo oświecony się zanieczyści (;) ) albo miasto się oczyści. Nastąpi dostrojenie pól. Oczywiście jest to tylko obrazowy i teoretyczny przykład. Ktoś, kto ma czyste pole astralne nie znajdzie się w towarzystwie wyzwalającym mocne emocje. A jeśli postanowi tam być, to może zanieczyścić własne ciało astralne i dostroić się do negatywnych emocji. Ktoś, kto ma poczucie bezpieczeństwa nie znajdzie się w miejscach niebezpiecznych. Osoba mająca pełno miłości znajdzie się w miejscach rozwijających miłość. Tu widać wyraźnie pierwotną zasadę przyciągania, działającą we wszechświecie.
Warto zwrócić jeszcze uwagę na bardziej globalne pola informacyjne. Tak na przykład tworzy się ogólne poczucie dla konkretnych rodzin, miast czy nawet narodów. Takie pola informacyjne tworzą mentalny obraz danej grupy ludzi. Tak jak niektóre rodziny mają własne zwyczaje, a niektóre kraje są bardziej gościnne niż inne. Ogólne pola mentalne nachodzą na wszystkich ludzi i większość właśnie w nich trwa.
Różne pola mogą mieć różny zasięg. Na przykład pole informacyjne dotyczące wyobrażenia Jezusa ma bardzo duży zasięg.
Ocena wibracji
Faktem jest, że wszechświat składa się z wibracji. Niczego nie da się tu oszukać. Jednak umysł zawsze myśli w sposób dualny. Dostrzega dobro i zło, ocenia na podstawie wibracji. Tak powstała ogólna tendencja do określania wysokowibracyjnych energii jako tych dobrych, a niskowibracyjnych jako tych złych. Żadna wibracja czy energia nie jest zła ani dobra. Określenia typu „wyższa i niższa” tyczą się częstotliwości, a nie subiektywnej oceny umysłu. Każda wibracja ma swoje miejsce i jest częścią całości. Wszystko jest na swoim miejscu.
Każdy człowiek jest zbiorem pól informacyjnych. Ma ciało fizyczne, ciało astralne (uczucia i emocje) , ciało mentalne (myśli), jak i energie wyższe. Wszystko stanowi jedną i nierozerwalną całość. Wszystkie te energie wpływają na siebie i kształtują wzajemnie. Człowiek pogodny i szczerze uśmiechnięty otacza wokoło siebie pogodną aurę. Jego ciało astralne wibruje energiami radości. Kiedy natomiast wyraża swoje myśli jasno i czysto, ma wysokie wibracje na planie mentalnym. Wszystkie wibracje mogą być dostrzegalne z poziomu fizycznego jako ogólny wygląd i sposób bycia człowieka. Co więcej, otoczenie i środowisko bycia człowieka również odzwierciedla jego wewnętrzne wibracje. Wszystko, czym się otacza jest związane z całym istnieniem człowieka. Dlatego otoczenie, ubranie, wszystkie kolory, zachowanie, wygląd – wszystko to określa całokształt wibracyjny danej istoty. Są to różne pola informacyjne, które wzajemnie się nakładają i na siebie wpływają.
Ciało fizyczne odzwierciedla bardzo dobrze wibracje uczuć i myśli. Dlatego ze zdjęcia można odczytać ogólne tendencje i właściwości człowieka. Wtenczas następuje dostrojenie się do pola informacyjnego danej osoby i interpretacja wibracji. Najprościej można powiedzieć, na przykład: Jeśli ktoś ma posępną twarz, można od razu określić, jakie ma zamiary i jaki kształt mają aktualne myśli. Za to niektóre twarze budzą sympatię i szczerość. Warto tu również wspomnieć o osobach potrafiących robić „dobrą minę do złej gry”- tworzą one przekłamanie wibracyjne, na które może się nabrać dana osoba, jednak bardziej wyczulone osoby mogą dostrzec, że „coś jest nie tak”. Mistrza duchowego również da się rozpoznać, najczęściej po spojrzeniu. Widać zazwyczaj duży potencjał w sposobie spoglądania jak i ogólnej aparycji. Warto tu wspomnieć, że każdy kształt i kolor również różnią się wibracją, co wpływa na ogólny obraz istoty ludzkiej. Oczywiście jest wiele najróżniejszych interpretacji wyglądu człowieka. Zabawa w taką interpretację może wciągnąć, może nawet pojawić się wyraźne jasnowidzenie na planie astralnym czy mentalnym. Jednak nie jest to potrzebne w ogólnym zrozumieniu pojęcia wibracji. Wystarczy wiedzieć jak energie wpływają na siebie.
Umysł lubi oceniać i stwarzać kolejne kryteria podziału. Im więcej podziałów tym umysł lepiej się czuje. Nie warto się w to zagłębiać bez konkretnego powodu. Gdy pojawi się taka możliwość, umysł lubi oceniać wibracje. Niektóre rzeczy mu się podobają, wtenczas mówi o wysokich wibracjach. Natomiast inne rzeczy budzące niskie uczucia umysł nazywa niskowibracyjnymi rzeczami. Tu warto zauważyć, ze wszystko jest oceniane przez pryzmat umysłu. Nieczyszczona podświadomość może każdy obraz przeinaczyć. Przykładowo wytworzyć w sobie niskowibracyjne uczucie patrząc na przyjazny i radosny obraz. Lub jasne i przejrzyste (wysokowibracyjne mentalnie) nauki mistrza mogą budzić złość i bunt. Wynika to z nieczyszczonej podświadomości, a nie z jakości nauk mistrza. Wszystko zależy od własnego uwarunkowania, dlatego jest subiektywne. Warto o tym pamiętać. Dlatego przykładowo początkującym radiestetom mówi się, aby nie przywiązywali zbytniej wagi do wyników badania, ponieważ są one bardzo subiektywne. Po pewnym czasie praktyki podświadomość zaczyna patrzeć obiektywnie (bez zaangażowania własnych filtrów emocjonalnych), tym samym postrzegać czysto wszelkie formy energii. „Czysto” czyli bez oceniania.
Zamiast zacząć wszystko oceniać pod kątem wibracji, warto najpierw po prostu obserwować. Dostrzegać jak dana forma się przejawia i jak działa. Po pewnym czasie zacznie się zauważać zróżnicowanie świata i zależności wibracyjne. Wtenczas przyjdzie możliwość wyboru, do jakich wibracji się dostrajać. Kiedy człowiek nie jest świadomy jakości poszczególnych zdarzeń i form, może się podświadomie otaczać rzeczami, które tworzą w nim niskie wibracje. Tak na przykład słuchanie wszelkiego rodzaju muzyki pełnej nienawiści i chaosu może niektórym się wydawać korzystne. W tym wypadku nie są świadomi co taka muzyka (szczególnie głośna) robi z ich ciałami astralnymi. Potem tylko jest pełne zdziwienia spoglądanie na swoje pełne pomieszania życie. Dlatego warto być świadomym wibracji, jakimi się człowiek otacza.
Wielu duchowych ludzi intuicyjnie odczuwa jakość wibracji poszczególnych rzeczy. Ludzie rozwijający się świadomie wiedzą do czego dążą, dlatego też wiedzą co jest dla nich korzystne, a co nie. W tym wypadku otaczają się rzeczami, kształtami, formami, które wprawiają w wysokie wibracje. Nawet jeśli robią to intuicyjnie. Przykładowo wolą obrazy o pogodnych kolorach, harmonijną muzykę, która budzi podziw i wewnętrzne piękno. Kontakt z naturą i ciszę, która harmonizuje i uspokaja wszelki chaos energetyczny. Warto być świadomym, jakie wibracje wprowadza się w swoje pole.
Widząc cały wszechświat i wszelkie zdarzenia jako ruch określonych energii, człowiek przechodzi na inny poziom postrzegania. Wtenczas jest w stanie dostrzec we wszystkim przejaw boskości. Zarówno wszelkie „zło” jak i „dobro” jest złożone z tej samej energii, różni się tylko wibracjami. Każda wibracja jest na swoim miejscu.
Wszechświat działa według określonego wzoru – ewolucji świadomości. Doświadcza coraz to wyższych wibracji. Rozwija się podnosząc „jakość” doświadczeń. Wyznacza to pewien kierunek rozwoju. Wiedząc to ludzie duchowi rozwijają się właśnie w tym kierunku. Działania są nakierowane na doświadczanie coraz wyższych wibracji. To jest naturalny proces, w którym wszyscy uczestniczymy.
Jak na moje poszukiwanie sensu istnienia tego całego „bałaganu”, cała ta teoria – moim zdaniem – jest przekonywająca i spójna. Do tego stopnia, że warta poparcia moim osobistym wkładem w formie działania w kierunkach tu wspomnianych(lub braku działania w innych). Bez tych „wyższych wibracji” , sam świat materialny, jakby nie był piękny, to jednak kloaka.
a czy ktoś mógłby rozwinąć motyw muzyki i stopnia jej nagłośnienia. czy to moze zalezeć od indywidualnych upodobań i jednak się nie kłucić z postrzeganiem i wpływem na człowieka , na jego ciało astralne. Jak bedzie z róznymi rodzjami muzyki jedna bardziej drugie mniej i nie da sie tego w jakies sposób zmienić?
kloaka :)
O Ja żesz Ty nie mogę.
Podoba mi się to określenie. Ciekawe kim jesteś waldo.
A jeśli chodzi o muzykę to czasem lubię głośno posłuchać, pomimo że wiem co wtedy robię. Czasem jednak potrzeba.
brawo zgadzam sie z wami obejzyjcie sekret prawo przyciagania polecam goraco
AnandaNa pisze dla mnie tak, że wydaje mi się, że są to moje własne słowa. Mam mały problem dlatego proszę Cię AnandaNa o podpowiedź. Kiedy wnikam w siebie coraz głębiej i głębiej dochodzę do momentu, że moje ciało samowolnie zaczyna się robić sztywne, tak sztywne, że czuję, że zaraz umrę wtedy przerywam. To idzie bez udziału woli bardzo zdecydowane, prze do przodu.
Aloha! miłość dla wszystkich
Bardzo ładny artykuł, można by rzec iż łyknąłem go jednym tchem. Pozdrawiam.
człowiek nie jest jeszcze rzeczywisty,człowiek to wciąż potencjał,sami decydujemy o tym czy go rozwiniemy i w jakim kierunku…krok w tył jest stracony,brak kroku nie zrobi dużej różnicy wrzechświatu,a jeden choćby krok na przód jest nieoceniony,nigdy daremny….
Adam,jesteś bliski doświadczyc OBE,out of body experience,nie bój się tego.polecam przeczytac trylogie Roberta Monroe,oraz darka sugiera,miłość i wolność poza ciałem,dowiesz się wszystkiego,znajdziesz w tych pozycjach odpowiedzi na wiele pytań,pozdrawiam
Oczywiście, zgadzam się z tutejszym tekstem. Teori, o życiu po śmierci, jest na prawdę sporo, a dużo wiary i skrzydeł dodaje książka „wędrówka dusz”
-Gdyby, jednak dogłębnie przeanalizować wszelkie teorie – zarówno spiskowe jak i „ewolucyjne” – można odnieść wrażenie że zostaliśmy w kropce. Monroe twierdzi, że jest świat fizyczny, eteryczny, astralny, mentalny, (dokładnie nie pamiętam), anupadaka i adi. To jest teroia, którą po przeczytaniu każdy może subiektywnie stwierdzić, że jest w tym rąbek prawdy, w końcu OOBE, i projekcje astralną może „udowodnić” każdy człowiek.
Czarna magia, w takim razie również ma swoją teorię, życia zarówna na ziemi jak i po śmierci. Dokładnie nie pamiętam, na czym polega ich teoria, ale mają swoje opisy do istot astralnych, jak i swoje opisy do życia po śmierci.
Chwilę później, dowiadujemy się o książce wędrówka dusz… Teraz jest jeszcze ciekawiej, tutaj również jest wzmianka o świecie astralnym, tak tym który możemy „rzekomo” udowodnić, że jest i istnieje. Problem polega na tym, że tutejsza teoria nie łączy się w ogóle z opisem Monroe, o WYŻSZYCH poziomach, a przecież ci cudotwórcy byli na prawdę wiarygodni (nie twierdzę że nie są).
Dochodzimy jednak co jeszcze ciekawszej konkluzji. Illuminaci, kolejna teoria spiskowa, która została udowodniona jeszcze mocniej w świetle świata fizycznego, niż wszelkie inne. Tutaj dowiadujemy się, że Illuminaci od małego programują nas na ludzi, którzy są ślepo zapatrzeni w okultyzm, a sami wierzą w ród szatana, i sami wykorzystują egzorcyzmu jak i ezoteryki i numerologi, by zgromazdić jeszcze większą moc. Wtem, wydaje się, że skoro kontrolują oni wszystkim, to kontrolowali również „wędrówką dusz” czarną magią, teorią Monroe (który, mógł być przecież Illuminatem). Wtem, dochodzimy wszyscy wspólnie do wniosku, że wychodzenie w świat astralny nie jest dobry, bo jest w nim sporo tajemnicy, można (sporo było takich przypadków, i nadal jest) zatracić chęć życia dla tej harmonii i przecudnych istot tego świata.. W dodatku, wszystkie teorie mieszają się ze sobą, można do tych teori dodać jeszcze białą magię, oraz teorię rodziny Rajskich, którzy widza poziomy jeszcze inaczej. Wówczas dochodzimy do wniosku, że jednak jesteśmy tylko ludźmi którzy sami powołali się by żyć, w tych ciężkich Illuminackich czasach, w których oni sami powolali nas do ezoteryki, by manipulować nas na prawdę na wszelakie różne sposoby, używając przy tym ezoteryki, okultyzmu oraz numerologii.
Na zakończenie, nie twierdzę że Świat Astralny jest zły. Dziwi mnie jednak, że twórcy tego pomysłu (Autorytet Monroe), oraz (Newton „Wędrówka dusz”) Nigdy nie myśleli jakimś cudem o Nowym Porządku świata. Uważam, że rozsądnie korzystając z OOBE oraz Projekcji astralnej, my wszyscy możemy przyczynić się do upadku zła, ale tylko wtedy gdy nie będziemy z nim walczyć, bo to jest ich domena, ale kiedy zaakceptujemy wszelkie uczucia, bo energia jest zła i dobra, więc uważam (i to jest tylko moje zdanie) że tylko akceptując wszelaki poziom energii, można uzyskać 100% mocy, a najwięcej poprzez myślenie pozytywne, powód macie w tym artykule właśnie. Myślenie negatywne, jest jednak nieuchronnym skutkiem tego jak wytwarzaliśmy nasze myślokształty wcześniej, dlatego trzeba akceptować i ten wymiar energii, zawsze pamiętając że akceptując tą energie, zapominamy o jej złych skutkach (tak jest zawsze, kiedy uderzymy się w framugę drzwi, włączymy zimną wodę, i walczymy z tym uczuciem, dłużej czujemy ból i zniechęcenie.. Kiedy akceptujemy, bardzo szybko ból mija, bo nie wmawiamy sobie że jest on zły, nasz ludzki organizm jest na prawdę wytrwały, tak samo jak inne askepty typu psychika) można włączyć pozytywne myślenie częściej, co będzie miało pozytywne skutki w rzeczywistości.
Wow I must confess you make some very trnhecant points.
Iluzjonisto22
Obejrzyj wypowiedzi Credo Mutwy – może to Ci rozjaśni trochę wiedzę na temat iluminatów – i energii, magii. Ja zaczynam się coraz bardziej skłaniać ku teorii, że musimy „walczyć” z iluminatami, gdyż to sa jaszczury reprezentujące zły świat, zniszczony, brudny, oni karmią się niskimi wibracjami. Wystarczy pomyśleć – jeśli uda im się zaprowadzić nowy porządek, czyli zdepopulować ludzkość (która nomen omen swoją miłością może im się przeciwstawić jedynie) to kto im przeszkodzi w niszczeniu planety nadal? W jakim środowisku jaszczury czują się najlepiej? Może w filmach o dobru i złu jest dużo więcej prawdy niż nam się wydaje?
Ps. ciekawe jakby to było znać odpowiedzi na wszystkie pytania świata :)