2.23 Hazard i ryzyko

Mistrzu, kto będzie następnym prezydentem? Powiedz mi a ja postawię na niego sporą sumę i wygram.

Ten sam człowiek, co teraz, ale jak postawisz za dużo to przegrasz. Nie radzę ryzykować.

Kiedyś myślałem, że ryzyko dodaje życiu smaku.

A teraz?

Jest mi przyznam obojętne. A co powiesz o hazardzie? Miałem silny pociąg w tym kierunku?

Hazard to oszustwo. Pieniądze przynoszą rozwiązanie niektórych problemów ale rodzą wiele innych. Posiadanie sporego majątku nakłada nowe kajdany.

Jednak większość ludzi uważa, że lepiej jest mieć niż nie mieć.

Problem leży w tym, że ludzie nie znają umiaru.

Jeśli posiadają majątek chcą mieć jeszcze większy. Pojawiają się nowe pragnienia. Tymczasem droga do szczęścia prowadzi poprzez ograniczanie pragnień. Nauczcie się zadowalać tym co macie. Ograniczajcie własne potrzeby i pragnienia.

Druga sprawa, że jeśli coś posiadacie natychmiast pojawia się przywiązanie. Gdy pojawia się poczucie własności wtedy niechętnie dzielicie się z kimkolwiek. Miłość daje, daje, daje. Wszystko na tym świecie ma charakter płynny i zmienny. Posiadanie pieniędzy jest okazją do wspomagania innych, do dawania, sprawiania radości. Chciałbym nauczyć was radości dawania i dzielenia się.

Pieniądze są darem miłości do Boga. Nauczcie się używać ich właściwie. Proście, aby Boskość zainspirowała wam, w jaki sposób je wydać, na jaki cel przeznaczyć. Myślcie więcej o potrzebach innych. Wszyscy tworzycie jedna Rodzinę, więcej wszyscy tworzymy Jedynego. Dawajcie z miłością, w rzeczywistości przyjmujący daje wam okazje przejawienia dobrych cech. To wielka łaska. Dawajcie z serca. Ofiarowując coś komuś myślcie, że dajecie samemu Bogu. Również gdy na ulicy wrzucacie datek żebrakowi do kapelusza, lub dzielicie się z bezdomnym kromką chleba. 

[…]

Mistrzu, jednak nie zalecasz również ascezy.

Zalecam umiar, ograniczanie pragnień i kierowanie życia ku Bogu a nie konsumpcji bez kontroli. Patrząc trzeźwo na życie widzisz, że tak naprawdę nie jest ci do niego wiele potrzebne. Dach nad głową, proste posiłki, trochę muzyki, którą lubisz, bez reszty można się właściwie obejść..

Dodaj jeszcze kasety video z Tobą i bhajany których często słucham.

Tak, o resztę nie warto walczyć, nie jest potrzebna. Mógłbyś oczywiście wysilić się i zarobić na dobry samochód i wakacje na Karaibach…

Mógłbym, ale? Pięknem w krajobrazie jesteś Ty… Ziemia jest piękna i ma wiele cudownych zakątków, ale największa radość i tak płynie z Ciebie, oglądania Cię i odczuwania w sercu Twojej obecności. Kiedy tego brak to najpiękniejsze widoki są puste i nie przynoszą radości.

Patrzę na piękno rzeki, błyski słońca ślizgające się po wodzie, ale to Ty nadajesz nieziemski smak tej chwili Twoją bliskością. Nie chcę nic więcej. Szczęście jest wewnątrz, nie na zewnątrz.

Powiedzmy lepiej, że szczęście jest w Bogu, On jest tym, co wewnętrzne i zewnętrzne.