2.3 Iluzja rzeczywistości

Wszystko co zaistnieje w Twoim ciele, w Twoich uczuciach, w Twoich myślach jest ruchem energii w Twojej wewnętrznej przestrzeni. Jest to subiektywna przestrzeń, do której nikt inny nie ma dostępu. Nie da się jej obiektywnie zbadać. Choć umysły ludzkie działają podobnie i można posługiwać się ogólnymi schematami by je badać. Zajmuje się tym np.: psychologia.

W głowie może pojawić się tylko myśl i wyobrażenie o rzeczywistości. To wyobrażenie o świecie staje się filtrem, przez który świadomość doświadcza istnienia. Kiedy obserwuję drzewo, mogę dostrzegać tylko drzewo, mogę dostrzegać zbiór atomów, mogę dostrzegać kolor, przejaw życia, kształt, samą boskość lub światło. Mogę też postrzegać ściśle sklasyfikowany gatunek drzewa, potencjał na dobre deski  To, co postrzegam, zależy od filtru mojego umysłu. Filtry te zmieniają obraz rzeczywistości w zależności od przeszłych uwarunkowań. Również działania są uzależnione od tego, co postrzegam. Jeśli zauważę we wspomnianym drzewie wroga, mogę z nim walczyć. Jeśli zauważę materiał na sprzedaż, zetnę go. Jeśli zauważę przejaw boskości otoczę go miłością. Wszystko jest tworzone. Świadomość kreuje świat na podstawie swego punktu odniesienia.

Wszystko co dociera do zmysłów jest przetwarzane, a następnie rzutowane na pole umysłu. Oglądamy odbicie świata. Przypomina to trochę jaskinię Platona. Jaskinia ta jest metaforą postrzegania świata przez bardzo wąski kanał informacyjny. U jej wejścia pali się ognisko, rzucające cienie na wewnętrzną ścianę jaskini. Ludzie siedzący wewnątrz są więźniami, którzy mogą oglądać tylko tą ścianę, nie mogą się odwrócić. Widząc różne cienie (osób, przenoszonych rzeczy, czy innych kształtów), zyskują całą możliwą wiedzę o świecie. Mogą myśleć, że na świecie są tylko i wyłącznie ruchome cienie. Nie mają pojęcia o tym co te cienie tworzy, o samym mechanizmie ich tworzenia. Wygląd świata jest zdeterminowany ich percepcją. Gdy taki człowiek wyjdzie z jaskini może doznać szoku. Cała dotychczasowa prawda o świecie została zburzona.

Cienie rzeczywistości są rzucane na ścianę umysłu. Na tej podstawie zbieramy wiedzę o świecie. Obraz ten jest wewnątrz, nie ma go „poza Tobą”. To wyobrażenie o wyglądzie świata jest pewnym zbiorem energii o różnych wibracjach, które są w ciele.

(Wibracja może wydawać się pojęciem abstrakcyjnym i zbyt ezoterycznym, jednak jest to tylko inna nazwa właściwości energii, jej formy i kształtu. Stanowi to kolejny podział rzeczywistości (również stworzony przez umysł), jednak w niektórych momentach łatwiej jest coś wyrazić używając określenia „wibracja energii” – czyli po prostu pewna jej właściwość. )

Kiedy umysł utożsami się z formami myślowymi, stają się one osobistym doświadczeniem. Wszelki bodźce docierające z zewnętrznej przestrzeni są odbierane przez umysł jako formy energetyczne. Umysł zapamiętuje je i klasyfikuje, poczym używa jako filtrów, przez które ogląda Aktualną Rzeczywistość. Dosłownie ją tworzy.

Wszelkie teorie, myśli, zdarzenia, obiekty – wszystko to nie istnieje, kiedy nie jest obserwowane. Do takiego wniosku dochodzą najnowsze badania fizyków kwantowych. Kiedy atom nie jest „zasilany” świadomością obserwatora – nie istnieje. Natomiast kiedy świadomość zacznie go obserwować, zaczyna istnieć. Nic nie jest stałe. Wszystko we wszechświecie jest pewną wibracją energii uzależnioną od obserwatora. W pewnym sensie nie ma różnicy czy rzeczywistość dzieje się wewnątrz czy na zewnątrz. Można dojść do wniosku, że to jest jeden i ten sam proces. Nigdzie nie przebiega granica. Właściwie obserwator i to, co obserwowane stanowią nierozłączną całość. Jest to całość doświadczenia.

Podobnie jak obiekty postrzegane tak samo przyszłość i przeszłość jest bardzo sugestywną iluzją umysłu.

Przyszłość nie istnieje. Jest tylko zbiorem pewnych obrazów w umyślePodobnie przeszłość nie jest realna, ponieważ nie istnieje poza chwilą teraźniejszą. Istnieją tylko obrazy i myśli utrzymywane w pamięci. Myśląc o przyszłości czy przeszłości, świadomość organizuje energię przestrzeni teraźniejszej i tworzy obrazy. Nie oznacza to, że umysł stworzył przeszłość i przyszłość, stworzył tylko ich mentalne obrazy. Mimo to mógł się z nimi utożsamić i stały się dla niego prawdą. Tak powstaje silna iluzja własnej rzeczywistości.

Myślenie o linearnej strukturze wszechświata wynika tylko i wyłącznie ze sposobu poznawczego umysłu. Nie umie on inaczej postrzegać rzeczywistości tylko linearnie. Jest to możliwe dzięki pamięci i umiejętności projekcji. Taki sposób mógł zostać wykształcony przez ewolucję ponieważ umożliwił przetrwanie. Umożliwił tworzenie struktur opartych na przyczynie i skutku, co z kolei dało nowe możliwości egzystowania. To, że umysł postrzega czas linearnie nie oznacza, że tak działa rzeczywistość. Czas jest tylko pewnym sposobem opisu tego co postrzegamy. Nie stanowi on realnej cechy, nie jest on częścią tej rzeczywistości. Jest kolejną kreacją umysłu.

Podobnie dzieje się ze wszystkimi innymi wymysłami. Stają się iluzją rzeczywistości, której umysł wierzy i myśli, że jest prawdziwa. Według nauk Buddy wszystko jest nietrwałe, niestałe i zmienne Wszystko, co przemija nie może być prawdziwe, jest pewnym rodzajem złudy. Mimo to umysł tworzy z tej iluzji bardzo prawdziwą rzeczywistość. Postrzega materię jako stałą, swoje ciało jako coś stałego. Po prostu nie dostrzega zmian długofalowych. Został tak wykształcony aby postrzegać tylko specyficzne przedziały czasowe.

Warto uświadomić sobie, że wszystkie rzeczy, które się pojawiają i odchodzą są pewnego rodzaju iluzją rzeczywistości stworzoną przez umysł. Dzięki ocenom, pamięci, projekcji, analizie umysł tworzy swój iluzoryczny świat, z którym się utożsamia. Tworzy ciąg zdarzeń, indywidualną rzeczywistość, którą nie tak łatwo przekroczyć. Wydaje się tak realna i prawdziwa. Jednak wystarczy zauważyć tylko jej subiektywność i uznać za rzecz nietrwałą, a łatwo będzie można to porzucić.

Drugą kategorią iluzji są wyobrażenia właściwe, czyli takie, które bardzo łatwo zauważyć. Np. wiara bardzo często tworzy ten rodzaj wyobrażeń. Jest to coś, czego się nie doświadcza, jednak wierzy w istnienie. Akurat przejrzeć tą iluzję jest stosunkowo prosto. Wystarczy zdać sobie sprawę, że jeśli sam czegoś nie doświadczysz, to nie istnieje. Jeśli nie doświadczyłeś reinkarnacji, wglądu w naturę wszechrzeczy, energii wewnętrznych czy innych ezoterycznych kolorów, to znaczy, że to nie istnieje. Nie ma tego. Jest to tylko pewną formą wyobrażeń. Wymysłem umysłu opowiedzianym przez innych. Czy trzeba się zajmować wyobrażeniami? Można, jednak korzystniej jest zajmować się własnym doświadczeniem? Zwróć uwagę na siebie i na to, że doświadczasz. Nie jest ważne właściwie czego doświadczasz. Każdy jest inny, dlatego doświadczenia są inne. Nie trzeba dążyć, by być takim samym jak inni. Twoja rzeczywistość jest równie pełna teraźniejszego doświadczenia jak innych. Kwestia w tym, że umysł ocenił doświadczenia innych jako lepsze lub gorsze.

W Twojej rzeczywistości jest wystarczająco wiele rzeczy do doświadczania. Miliony informacji, tysiące zdarzeń. Jeśli doświadczyłeś kiedyś tego wszystkiego, a w tej chwili nie doświadczasz, to oznacza również iluzoryczność tych rzeczy. Są one tylko w umyśle jako formy energii z przeszłości. Widać wyraźnie, ze wszelkie doświadczenia są niestałe. Czasem przychodzą, czasem odchodzą. Są nietrwałe, niestabilne, można powiedzieć, że są iluzją.

Warto tylko wspomnieć, że iluzja nie jest czymś złym, z czym trzeba bezwzględnie walczyć. Właściwie nie trzeba nic z tym robić. Warto być tylko tego świadomym.