6.10 Korzyść zogniskowania świadomości

Przede wszystkim pozbywamy się całego natłoku niepotrzebnych myśli i interpretacji. Myśli, które tworzą nierealne i wyimaginowane problemy. Wszystkie one stanowią skuteczną zasłonę dla teraźniejszości, ponieważ odprowadzają nas od niej. Myśli powodują zagubienie świadomości w świecie iluzji. Zupełnie niepotrzebnie.

Gdy świadomość jest w ciele, staje się ono bardziej wrażliwe. Nie jest przez to w żaden sposób słabsze czy bardziej podatne na ból. Po prostu jest bardziej wyczulone na bodźce tej rzeczywistości. Wszystko jest doświadczane pełniej, bardziej świadomie.

W stanie świadomości istnieje tylko Tu i teraz. Wszystko staje się bardziej żywe, kolory jaskrawsze, całe doświadczenie takie cudowne, jak nigdy przedtem. Wtedy pojawia się cud istnienia. Bez zbędnych interpretacji ego i oceniania. Pojawia się życie. Może po raz pierwszy tego doświadczysz, choć na pewno doświadczałeś czegoś podobnego będąc dzieckiem. Teraz masz szansę doświadczyć tego świadomie.

Może się tak stać, że ujrzysz całkiem nową rzeczywistość. Zupełnie inną i cudowniejszą niż wszystkie wyobrażenia o niej. Możesz się w niej zakochać. Jest ona tak delikatna i przepełniona życiem. Przejawia się w całkowitej doskonałości. Jesteś nią całkowicie połączony. Tańczysz w radosnym tańcu stworzenia. Wszystko jest świeże i pełne pulsującego życia. Kolory światła i przestrzeń.

W stanie świadomości istnienia nie jest ważne co robisz. Możesz robić wszystko. Chodzić do pracy, rozmawiać z ludźmi, słuchać muzyki… Przychodzi wtedy inna jakość doświadczenia. Stare i rutynowe czynności mogą się stać żywe i nowe.

Pełne różnorodności. Świadomość jest wtedy bardzo wrażliwa. Cokolwiek robisz wzbudza w Tobie radość samego istnienia. Dostrzegasz możliwość uczestniczenia w tym cudownym ruchu wszechświata i korzystasz z niej. Jest to inny poziom świadomości, inna jakość działania.

Odkrywasz prawdziwą wolność. Całkowitą i totalną wolność. W stanie ciszy nie ma żadnych ograniczeń, nie ma Cię co tam ograniczać. Jesteś dokładnie w tej chwili gdzie powinieneś być. Nie ma już dokąd iść. Doszedłeś do celu. Jesteś w domu. Nagle spada z serca ogromy ciężar. I serce zaczyna śpiewać przepiękną pieśń miłości wszechświata.